Wbrew wierszom i bajkom bocian nie lubi żab. Nie cierpi! Owszem, gdy tak wolno chodzi i rozgląda się po łące, wydaje się, jakby na nie polował. Zwiesza głowę w trawę… Rozlega się kumkanie! Żaby skaczą jak oszalałe! A bociek już trzyma w dziobie… dżdżownicę. Jak pies podrzuca ją i kłapie dziobem, a żaby rechoczą. Piotrek